Skąd masz wiedzieć jak ma wyglądać Twój biznes i blog?
Masterclass „Odkryj styl biznesu i bloga” to materiał wideo,
w którym prowadzę Cię prosto do celu.
Bez
Bez zbędnego
Konkrety, które mają dać Ci
Pamiętam siebie przed wielu lat. Był to czas, gdy jeszcze nie wiedziałam, że grafika i projektowanie dla blogerek i przedsiębiorczych kobiet stanie się moją codzienną pracą. Zwyczajnie założyłam bloga i chciałam coś z nim zrobić, aby nie straszył.
Zaczęłam eksperymenty.
Kombinowałam jak koń pod górkę, aby zrobić dla siebie logo, na które da się patrzeć. Doszłam do momentu, że w ciągu tygodnia mój blog trzykrotnie zmieniał wygląd.
Nie chcąc strzępić języka przeszukałam czeluście dysku, aby pokazać Ci te cuda, ale niestety jedyne co udało mi się dorwać to screen mojego bloga na tuż przed przeniesieniem go na WordPress. Byłam wówczas lata świetlne od tego, co miałam na początku, ale i tak jak na to teraz patrzę to najchętniej usunęłabym to w diabły i nikomu nie pokazywała. Schowam jednak wstyd do kieszeni i jak chcesz możesz zobaczyć go TU. Pokazuje Ci to tylko dlatego, abyś wiedziała, że każdy zaczynał. Kwestia czy skończysz z tym, z czym zaczęłaś, czy mając możliwości coś z tym zrobisz.
Bo niby skąd masz wiedzieć, jak powinien wyglądać Twój biznes i blog?
Nikt się z taką wiedzą nie rodzi. Jednak jeżeli jesteś już tutaj to wykorzystaj tę okazję i coś
z tym zrób. Możesz wybrać dwie ścieżki. Jedną dobrą i jedną złą.
PIERWSZA ŚCIEŻKA
Sprawdzasz co robi konkurencja i obserwujesz trendy. Dowiadujesz się, jakie są kolory Pantone na 2018. Przeszukujesz Pinterest w poszukiwaniu tej jedynej inspiracji. Już mniej więcej wiesz, w jakim kierunku chcesz iść i dłubiesz w Canvie logo. Nie wygląda tak jak w Twojej głowie, ale no cóż – musi zostać.
Nie masz i/lub nie chcesz inwestować w zatrudnienie grafika. Już sama myśl o tym przyprawia Cię o mdłości, bo niby jak miałabyś wybrać tego właściwego. Co jak zapłacisz i nie dostaniesz tego, czego oczekiwałaś?
Jeżeli miałaś szczęście, to gdzieś usłyszałaś, że powinnaś używać zawsze tych samych kolorów. Dlatego robiąc baner na stronę, a potem kolejny na Facebook, starasz się wstrzelić mniej więcej w ten sam odcień. Bardziej prawdopodobne jednak jest, że zapoznanie się z trendami i inspiracjami zrobiło Ci taki mętlik w głowie i za każdym razem masz ochotę użyć innego koloru, aby było ciekawiej i jeszcze ładniej.
Dobra – masz to.
Wybrałaś i postanowiłaś. Od dzisiaj będziesz konsekwentnie używać tych samych kolorów i nie pomyślisz nawet, aby poprawić coś w swoim logo. Pinterest jednak to Twój przyjaciel, a oglądanie co robi konkurencja jest przecież ważne, prawda?
O nie!
Oni mają takie piękne logo i takie kolory…zupełnie inne niż Twoje. Oni pewnie wiedzą o czymś o czym nie wiesz Ty. Pewnie sprawdzili, że ten styl jest odpowiedni dla Waszej branży, a Ty popełniłaś totalny błąd, który teraz musisz naprawić.
Siadasz do Canvy i zaczynasz od nowa.
…pewnie domyśliłaś się już, że to nie jest ta dobra ścieżka.
DRUGA ŚCIEŻKA
Czujesz się zagubiona w temacie, jednak na Twojej drodze stanęła osoba, która wydaje się, że wie co mówi. Pracuje z kobietami takimi jak Ty i jej projekty Ci się podobają.
Czujesz, że mogłabyś ją zatrudnić i w końcu temat wizualnej strony Twojego biznesu i bloga mieć zamknięty. Nie możesz jednak teraz zainwestować kilku tysięcy złotych. Okazuje się, że osoba ta dzieli się swoją wiedzą za darmo, więc zaczynasz chłonąć.
Mówi Ci, że wybór odpowiedniego stylu wizualnego ma głębsze podstawy niż trendy. Mówi, że wygląd Twojego biznesu i bloga powinien być uzewnętrznieniem tego, gdzie chcesz być za jaki czas, tego jaką wartość wnosisz do świata i oraz tego jako kto chcesz być znana.
Mówi również, że wszystko co chcesz powiedzieć światu o swoim biznesie i blogu, można przełożyć na język wizualny i sprawić, abyś bez słów była odbierana właściwie. Uświadamiasz sobie, że Twój biznes i blog mają być piękne. Jednak nie ma być to przypadkowe piękno, skopiowane od kogoś lub puste w środku.
…tak to jest ścieżka, którą warto dalej podążać.
Ale co możesz zrobić z tą wiedzą?
Sama świadomość, że wygląd biznesu i bloga powinien być ugruntowany w jego wartościach i wizji nie daje Ci nadal konkretnych rozwiązań. Wciąż nie wiesz, w którą stronę powinnaś iść i jak w końcu powinno wyglądać Twoje logo i jakich kolorów powinnaś używać. Trafiłaś jednak do miejsca, gdzie możesz się tego wszystkiego dowiedzieć, ponieważ tworzę to miejsce dla kobiet takich jak Ty.
Jeżeli chcesz w końcu, raz na zawsze rozprawić się z tematem odpowiedniego stylu wizualnego dla Twojego biznesu i bloga powinnaś koniecznie zobaczyć moją serię wideo, która rozjaśni Ci w głowie i szybko da konkretną wiedzę i rozwiązanie.
Brzmi dobrze? Za dobrze? Zawsze mam dla Ciebie mam to co najlepsze.
Zobacz moją serię wideo o tym jak odkryć styl dla biznesu i bloga. Dowiedz się więcej tu.
Uzyskaj dostęp do serii wideo,
która pomoże Ci odkryć styl wizualny dla Twojego biznesu i bloga.
Odnajdujesz siebie na pierwszej ścieżce?
Znalazłaś styl swojego biznesu lub bloga?
Jeżeli tak, to jak do tego doszłaś?
Jesteś zadowolona z efektów?
Napisz koniecznie, bardzo chcę to uslyszeć!
autorka bloga
karolina krysztofiak
Uwielbiam białą kawę, a w życiu cenię sobie umiar. Od 2015 roku prowadzę studio kreatywne projektując identyfikację wizualną oraz strony www, a w 2018 roku swoją premierę miał Mini Brand Shop, czyli mój sklep z personalizowaną papeterią firmową.
test
Dziewczyny,
odnajdujecie siebie na pierwszej ścieżce?
Znalazłyście styl swojego biznesu lub bloga?
Jeżeli tak, to jak do tego doszłyście?
Jesteście zadowolone z efektów?
Napiszcie koniecznie, bardzo chcę to usłyszeć!
W głowie wiem juz wszystko, ale jeszcze walcze z czasem i dopieszczaniem, wiem jak uda mi sie dokończyć Twój kurs i dobrać wszystko jak trzeba to bedzie juz z górki.
Z tego co widziałam to sporo już masz:)
Miałam w głowie właśnie taki mętlik przy tworzeniu logo. Pomogła mi książka „Style your brand” i koleżanka-blogerka, która mi to logo…stworzyła;-)
Kocham te książkę miłością bezwarunkową:)
Ja też;-) A ta psychologia koloru wiele wyjaśniła;-)
Ja trochę nie na temat, ale czy mogłabyś zdradzić jak zrobiłaś Twój „odręczny” podpis, który widać pod postem?
Hej, to po prostu grafika, którą umieściłam w szablonie mojego posta.
Ok, dzięki, spróbuję coś takiego stworzyć 🙂