Staram się co miesiąc podsumować linkowe party i pokazać zgłoszone artykuły, które najbardziej przykuły moją uwagę. Tym razem trochę Was zaskoczę, ponieważ kluczem nie były treści, a wygląd. Jeśli ktoś się oburzy będzie mi trochę przykro, ale postanowiłam to zrobić nie dlatego, że paskudny mam charakter. Wcieliłam się w czytelnika, który pierwszy raz do Was trafia i w ciągu kilku sekund decyduje czy chce zostać, czy idzie dalej.
Oceniam po wyglądzie.
Są oczywiście sytuacje, gdy szukamy konkretnych informacji i wygląd nas nie odstraszy, ale nawet wówczas na niedopracowanym blogu częściej zadamy sobie pytanie, czy informacja ta jest wiarygodna i dobrej jakości. Tak to niestety jest, że wygląd bloga czy strony firmowej ma znaczenie, czy tego chcemy czy nie, bez względu na to co deklarujemy. Sama to przerobiłam na sobie. Mimo, że bloga mam od początku 2011 roku to większe grono czytelników zdobyłam dopiero gdy solidnie popracowałam nad wyglądem strony.
Jeśli jeszcze Cię nie przekonałam to wyjdźmy na chwilę ze świata wirtualnego. Jak ocenisz kompetencję kosmetyczki z zaniedbanymi dłońmi? Czy będziesz chciała się leczyć u lekarza, który jest niechlujny i roztacza wokół siebie nieprzyjemny zapach? Czy powierzysz swoje dzieci pod opiekę osobie, która wygląda nieprzyzwoicie? A przecież kosmetyczka mogła dzień wcześniej pracować w ogrodzie, lekarz mógł dopiero co stracić kogoś bliskiego, a opiekunka ma taki typ urody, który w zły sposób podkreśla. Nie muszą być osobami na które wyglądają z pozoru, ale czy mając tylko chwilę na decyzję będziesz się nad tym zastanawiać? Sądzę, że po prostu poszukasz kogoś innego.
To jest to!
Po przydługim wstępie przejdę do sedna. Jeśli czujesz, że Twój blog wymaga dopracowania możesz odetchnąć teraz z ulgą. Chcę pokazać dzisiaj miejsca, które w ciągu kilku sekund sprawiły, że chciałam zostać i zobaczyć więcej. Nie znaczy, że są one wszystkie dopracowane w każdym calu, ale np. ich logo +kilka innych spójnych elementów wywołały u mnie przyjemne emocje i estetyczne zadowolenie. Nie oznacza to też, że wszystkie blogi, których nie wymieniałam muszą od zaraz brać się za „remont” – po prostu wybrałam te, które w szczególny sposób wpisują się moją estetykę i opiszę tylko rzeczy, które mi się w nich podobają.
Subtelność, czystość i kobiecość. Piękne logo, prosty szablon. Styl całości podkreślają tytuły postów.
Tu prawie wszystko jest spójne i ładne. Kocham to logo, szablon, kolory. Pięknie, kobieco, przejrzyście.
Całość black&white, ale w delikatnym i subtelnym wydaniu stanowi tło dla zdjęć, ale nie jest nijakie – wręcz przeciwnie.
Zastanawiam się, czy pokazywać blog dla którego sama robiłam logo, ale w sumie czemu nie skoro pojawił się w linkowaniu. Całość spójna i konsekwentna.
„Przecież to tylko napis” zdarza się słyszeć od osób, które nie zajmują się projektowaniem logo. Czasami jednak nie trzeba nic więcej bo odpowiednio dobrany font mówi sam za siebie. Tak jest właśnie w tym przypadku. Do tego dobrze dopasowany szablon z czcionką w nagłówkach do której mam słabość.
Z Alexis mam przyjemność współpracować przy tworzeniu jej nowej marki. Całość będzie do zobaczenia niebawem, ale już teraz jest nowe logo połączone z cudownym minimalizmem w szablonie.
Na koniec jeszcze raz szybki przegląd logo wymienionych blogów.
Jak Wam podobają się wymienione blogi? Jesteście rozczarowane takim podsumowaniem linkowania, czy wręcz przeciwnie? Od jakiegoś czasu chodzą mi po głowie bezpłatne konsultacje blogowe, co o tym myślicie? Jakiego typu informacja zwrotna interesowałaby Was najbardziej?
Och, dziękuję za miłe słowa 🙂 Wszystkie logo podobają mi się swoją prostotą, w szczególności All Things Pretty and Simple. Myślę, że powinnaś zacząć konsultacje blogowe- to bardzo przydałoby się osobom, które mają wątpliwości co do wyglądu bloga (jak ja czasami;)) Pozdrawiam!
Niespodziewany sposób podsumowania, to prawda. Konsultacje blogowe fajny pomysł 🙂
Za mną 2 miesiące blogowania i moc przyjemności. Przede mną mnóstwo pracy, której nie do końca jeszcze mam świadomość. Dzięki takim postom, jak Twój stawiam pół kroczka na przód. Dzięki.
Większość z nich znam i popieram Twoje zdanie- są śliczne;) cóż, mam motywację do ulepszania bloga;)
Mnie najbardziej podoba się 2. i 5 🙂 Podsumowanie bardzo fajne. Ja osobiście jestem blogowym wzrokowcem, jak taka sroka 😉 Chwytam linki po ciekawych tytułach, a blogi po wyglądzie. Już tak mam, nic nie poradzę.
Konsultacje blogowe, TAK! Mam nawet pierwszą zainteresowaną. W ostatnio przeprowadzonej ankiecie dowiedziałam się, że powinnam popracować nad… logo :/ Więc pytam się, o co kaman z nim? Wiem, że nie jest profesjonalne, ale moje 😉 W sumie to marzy mi się inne, ale nie mam zdolności plastycznych.
pozdrawiam serdecznie 🙂
Dwa pierwsze adresy najbardziej podobają mi się pod względem wizualnym. Pomysł z konsultacjami genialny. Jakie to szczęście, że napotkałam Twój blog na swej drodze. Bardzo dużo się nauczyłam podążając za Twymi radami 🙂 Potrafisz wszystko idealnie przekazać. Do mnie to trafia w każdym razie. Dziękuje 🙂 Mam nadzieje, że pomysł wejdzie w życie. Trzymam kciuki !
Wow jest mi niezmiernie miło, że o mnie wspomniałaś 🙂 Cały czas pracuje nad wyglądem mojego bloga. Mam nadzieję, że w końcu będzie wyglądać tak jak sobie zaplanowałam. Co do konsultacji blogowych to super pomysł. Mnie się zdarza udzielać ich na maila. Czasem też spotkania via Hangouts 😛
Fajnie ugryzłaś temat, chętnie skorzystałabym z takich konsultacji, więc jak najbardziej będę wypatrywać 😀
Ech, czyli bez customowego szablonu się nie obejdzie… no trudno.
Bardzo jestem ciekawa takich konsultacji, choćby i płatnych. Chętnie by się człowiek dowiedział, co poprawić (poza kupieniem szablonu ofkorz).
Bardzo ciekawy pomysł na podsumowanie, mi się podoba, chociaż nie ma mnie w zestawieniu. 🙂 Nie przejmuję się tym wcale, bo jestem na etapie zmiany szablonu i przenosin na WP, więc wybrane blogi potraktuję jako wskazówki, w którą stronę iść. 🙂
Karolina, nawet nie wiesz, jak ogromną sprawiłaś mi radość! 🙂
Po pierwsze masz świetny gust i wyczucie smaku – ogromnie je sobie cenię, a po drugie umieściłaś mnie w zestawieniu obok samych cudownych blogów – to naprawdę wielka przyjemność!
najbardziej podoba mi się logo worqszop 🙂
Z wymienionych blogów najbardziej podoba mi się szablon bloga Hey Ho. Ogólnie to najbardziej lubię surowe minimalistyczne szablony, sama też takie stosuję. Im mniej „ozdobników”, tym lepiej. 🙂
A ja ocenię loga!
Moi faworyci to Hey Ho! za bardzo prosty, choć intrygujący charakter (od razu chciałam kliknąć, żeby obejrzeć całą stronę) oraz All things pretty & simple – trochę bardziej romantyczne i ozdobne, ale bardzo kuszące
a ja teraz nie zasnę tylko rozmyślam, kiedy ja to wszystko tak ładnie i spójnie ogarnąć, fajne podsumowanie, daje do myślenia…. i bardzo przydatny „kop” w stronę zmian….
Fajne takie podsumowanie z innej strony. Co do konsultacji blogowych, myślę, że zrobią furorę, dziewczyny będą walić drzwiami i oknami. Sama bym nie pogardziła 😉
No ciekaw jestem jak ocenisz mój blog 😉
Dziękuję za wyróżnienie. Odwiedziłam inne miejsca i czuję się naprawdę zaszczycona będąc w takim gronie. Niełatwo jest stworzyć ładnego bloga, to często proces długotrwały. Warto poradzić się kogoś kto ma o tym pojęcie (np. Ciebie), by nie przesadzić z ozdobnikami 🙂
all things i alexis wymiatają 🙂
Rumienie sie 🙂 dziekuje!
Takie bezpłatne porady byłyby super.. Sama myślę nad zmianą mojego logo..
Sama zaczęłam (nieśmiało!) pisać bloga i przekonałam się jakie to trudne ogarnąć wszystkie jego elementy. Jestem pełna podziwu dla autorek – projektantek blogów, które podajesz. Cudne. Wysoko ta poprzeczka. Przy Twojej pomocy wydaje się jednak do przeskoczenia. Dziękuję.
Choć niewiele jeszcze widać u Alexis Ross to coś czuję, że będzie tam pięknie! Zdecydowanie moje klimaty 🙂
Było trochę zawirowań, ale jak dobrze pójdzie wyrobię się na Dzień Blogera 😉 Dwa języki i chyba kompletna zmiana wyglądu zresztą z udziałem Karoliny 🙂 Na powrót mam prezent dla wszystkich czytelników.. Na razie nie zdradzę jaki 😛
O! To już lada dzień. Super! Na pewno zajrzę, co u Ciebie na blogu 🙂 Chyba dużo bardzo pracy przy tej zmianie miałaś, co?
Owszem 🙂 Jeśli chodzi o wygląd nadal minimalizm i drobne zmiany kolorystyczne. Samo wdrożenie dwóch języków też trochę trwało. Zostało dopracowanie szczegółów i specjalnej strony na hasło dla subskrybentów newslettera. Przez ten czas przygotowałam też mini kurs mailowy itd. Wszystko będzie można już niedługo obejrzeć 🙂
Super! Trzymama kciuki i czekam na premierę ;). Powodzenia!
Dziękuje!
Czekamy w napięciu! 🙂
Droga Karolino!!! jakiez bylo moje zdziwienie, kiedy dzis trafilam do Ciebie (mialam troszke przedluzone blogo-wakacje) a tu takie wyroznienie!!! Uwierz mi lub nie, ale ostatnia rzecza, ktorej spodziwalabym sie uslyszec o moim blogu jest wlasnie to, ze jego wyglad moze zwrocic uwage!!! Wydawalo mi sie, ze skoro uzywam zwyklego szablonu z bloggera, nie mam wymyslnych czcionek a juz wogole nie znam sie na grafice, HTMLu itp tylko korzystam z tego co jest ogolnie dostepne to efekt koncowy zadowalajacy raczej byc nie moze 🙂 tym bardziej uskrzydlaja mnie slowa z Twoich profesjonalnych ust (klawiatury ha ha)!! Dziekuje Ci bardzo!!! Moje logo pomogl mi wykonac moj syn, tzn to, co mialam w glowie zamienil na grafike, czyli niezly z nas duet 🙂 Swoja droga, niesamowite ile moze zdzialac mily komplement (szczegolnie w obliczu kryzysu blogowego). Pozdrowienia serdeczne!!!!
Ach, i jeszcze dodam ze dzieki twojemu podsumowaniu poznalam nowe, fantastyczne blogi!! jestem wlasnie na etapie poszukiwan-chcialabym wyjsc z szufladki blogow wnetrzarskich i DIY, gdzie juz niestety inspiracja i kreatywnosc przegraly z nieustannym kopiowaniem. Fajnie jest „odkryc”, ze jest jeszcze inny blogo-swiat 🙂
Udowadniasz, że nie trzeba fajerwerków, a wyczucia i umiaru:)
odwiedziłam, pooglądałam, pozachwycałam się i wyszłam zainspirowana do zmian:) pozdrawiam
Przyznam, że dwa pierwsze adresy już znam 😉 Mam też pytanie do autorki bloga – zamierzam pierwszy raz wziąć udział w szkoleniu, padło na metodę Instatnt Influence – dla mnie chyba najlepszą – co myślisz o tym kursie, czy jest wart swojej ceny? http://www.inicado.pl/kurs?cid=7210
Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z blogowaniem i przyznam, że stworzenie naprawdę ładnego miejsca jest niezwykle trudne. Cały czas coś zmieniam i udoskonalam, pracuję nad wyglądem bloga, a ponieważ jestem zupełnym laikiem uczę się metodą prób i błędów, dlatego takie konsultacje są niezwykle cenne oraz pomocne.
Worqshop to mój faworyt. Przyznam się, że dzięki twoim postom zaczynam zwracać uwagę na ,,pierdółki” takie jak to, że kiedy zaznaczam słowa twojego posta podkreślenie jest miętowe- super sprawa! Mam nadzieje, że blog mój i Brunetki jak odbędzie długo wyczekiwaną metamorfozę trafi na twój ranking 🙂
Pozdrawiam
Blondynka