Jak stworzyć bibliotekę z darmowymi materiałami?
Jednym z głównych profitów jakie mają czytelniczki mojego newslettera jest dostęp do darmowej biblioteki w których są dostępne (tylko dla nich) darmowe materiały. Pomagają one im lepiej zadbać o swój biznes lub blog. Ekskluzywny dostęp do wiedzy to efektywny sposób budowania listy mailingowej. Jeżeli zadbasz o to, aby materiały, które udostępniasz były atrakcyjne dla grupy osób do której chcesz dotrzeć możesz zebrać wokół siebie rzeszę osób szczerze zainteresowanych tym co robisz. Jak jednak stworzyć taką bibliotekę, jak ją skonfigurować i dawać w sposób automatyczny dostęp do niej osobom, które zapiszą się na Twój newsletter? Na te właśnie pytania udzielę dzisiaj odpowiedzi.
Rozwiązanie o którym napiszę ma swoje wady i zalety, sama aktualnie z niego korzystam. Jeżeli nie chcesz ograniczyć ilość zainstalowanych wtyczek na swojej stronie i jak najprościej utworzyć taką bibliotekę to to rozwiązanie może być dla Ciebie odpowiednie.
CZEGO BĘDZIESZ POTRZEBOWAĆ?
To czego będziesz potrzebować do stworzenia biblioteki to:
– strona/blog na WordPress (wystarczy ta, którą już masz – nie będzie potrzebna Ci dodatkowa domena itp)
– konto w jednej z firm pomagającej zarządzać listami mailingowymi (ja korzystam z Freshmail, o tym dlaczego pisałam kilka razy, m.in TU)
– darmowe materiały, które chcesz udostępniać
TWORZENIE BIBLIOTEKI KROK PO KROKU
- Utwórz nową stronę statyczną na swoim WordPressie.
Będąc zalogowaną do Kokpitu z menu po lewej wybierz STRONY>DODAJ NOWĄ - Nadaj jej nazwę i zmień ustawienia dostępności.
Będąc w trybie edycji strony, po prawej stronie ekranu znajdziesz menu OPUBLIKUJ, a w nim opcję DOSTĘPNOŚĆ. Standardowo jest ustawiona na PUBLICZNE. Kliknij EDYTUJ i wybierz opcję ZABEZPIECZONE HASŁEM. Nadaj hasło i zapisz zmiany na stronie.
W ten sposób masz już utworzoną stronę, do której mogą dostać się tylko osoby znające hasło. - Dodaj na stronie treści, które chcesz udostępnić.
Mogą to być np pliki PDF do pobrania, video itp. - Dodaj link do strony biblioteki i hasło w wiadomości potwierdzających subskrypcję newslettera.
Jeżeli jeszcze nie masz listy zapisu na newsletter i nie wiesz od czego zacząć podstawy/ znajdziesz w moim wpisie „Jak stworzyć swój pierwszy newsletter”
JAK TO DZIAŁA?
Z punktu widzenia osoby, która chce uzyskać dostęp do biblioteki wygląda to tak, że zapisuje się na newsletter, dostaje wiadomość z prośbą o potwierdzenie subskrypcji newslettera i gdy to zrobi automatycznie otrzymuje wiadomość z linkiem do biblioteki i hasłem. Z punktu widzenia twórcy biblioteki praca jest jednorazowa. Gdy raz wszystko ustawisz nie musisz nic więcej robić, dodawać ręcznie dostępów itp. Wszystko dzieje się automatycznie, a Ty możesz skupić się na tworzeniu nowych materiałów i ich promocji.
Możesz też w praktyce przetestować i zobaczyć jak to wygląda zapisując się na mój newsletter.
W bibliotece dla subskrybentek do tej pory umieściłam już sporo darmowych materiałów, m.in.:
Jak automatycznie wysyłać cennik klientom – instrukcja
Checklista – Seo dla Twojego bloga lub strony
Szablon wizytówki
Oblicz cenę swojego produktu
Stwórz stronę „o mnie”, która przyniesie Ci korzyści
i inne…
CO JESZCZE WARTO WIEDZIEĆ?
Warto dane dostępowe do biblioteki przesyłać na końcu każdego newslettera, który wysyłasz. Dzięki temu czytelniczki nie muszą szukać hasła, ani go pamiętać. Mają też dodatkową motywację, aby zajrzeć na moją stronę od czasu do czasu. Jeżeli obawiasz się, że hasło rozejdzie w tempie błyskawicy i z biblioteki będą korzystać osoby nie zapisane lub wypisane z newslettera, wystarczy, że raz na jakiś czas hasło zmienisz (nie zapomnij tylko o tym poinformować)
Masz darmową bibliotekę? Zamierzasz ją założyć, a może sama chętnie z nich korzystasz?
Ściskam
Karolina
Od kilku miesięcy zastanawiam się nad uruchomieniem newslettera, ale ze względu na dość zróżnicowane grono odbiorców, nie miałam pojęcia, co w zamian dać Czytelnikom. Myślę teraz, że taka biblioteka to świetne rozwiązanie, bo przecież materiały mogę grupować w odpowiednie kategorie, tak, by każdy znalazł coś dla siebie 🙂
Pomysł świetny, aby pogrupować bibliotekę! Okazuje się, że to bardziej uniwersalne narzędzie niż sama sądziłam:)
Bardzo sobie cenię to, że u Ciebie w wiadomościach na końcu są właśnie podane dane do dostępu. Teraz trzeba zapamiętać tyle loginów i haseł do różnych kont, że chociaż tu nie trzeba tego robić 🙂
Mi samej nie chciałoby się pamiętać lub szukać tej informacji:)
Temat na czasie! Właśnie myślę nad tym od kilku dni i próbuję sobie to zorganizować 🙂 Dziękuję za ten wpis, bardzo, bardzo 🙂
Proszę bardzo! Wiesz już co będzie w Twojej bibliotece?
Myślę nad tym intensywnie 🙂
Karolina, z nieba mi spadłaś z tym wpisem! Właśnie taką bibliotekę chciałam stworzyć dla czytelników mojego newslettera, ale nie byłam pewna jak się do tego zabrać. Gdyby nie ten wpis (i informacja o tym w newsletterze) to pewno bym do Ciebie pisała w tej sprawie:) Serdeczne dzięki! 🙂
Dostaję regularnie pytania o bibliotekę więc pomyślałam, że może jest tam więcej osób, które zastanawiają się jak ją zrobić. Okazuje się, że tak więc cieszę się, że mogłam pomóc!:)
Temat bardzo na czasie dla mnie, bo właśnie nad tym pracuję 🙂 Dzięki za rady 🙂
Cieszę się bardzo!:)
jak już mówiłam, jakbyś była telepatką 🙂 tylko powiedz proszę, czy hasło do biblioteki przychodzi z tzw.mailem powitalnym po zapisie?już dawno jestem na Twojej liście i mi pamiętam, jak to wyglądało 🙂
Tak, u mnie tak to działa. Można też ustawić autoresponder jak zdarzenie na zapisanie się na listę i wówczas przyjdzie jako osobny mail.
Bardzo przydatny wpis. Myślę, że nie jedna z nas dwoi się i troi żeby podziałać z newsletterem. Dzięki za cenne wskazówki. Pozdrawiam
Temat ważny dla wielu z nas:)
Miałam przez chwilę taką stronę u siebie. Usunęłam, bo nie było tam za dużo opublikowane i nie odświeżane.
Czasami nie potrzeba wiele materiałów, a jeden lub kilka, które będą fundamentem
Taak, takie miejsce naprawdę jest przydatne. Szczególnie, że nie trzeba wtedy wszystkiego chomikować, tylko zawsze wrócić na spokojnie na bloga i ściągnąć jak coś zaginie!
Ja też mam u siebie taką stronę z treściami dla czytelniczek newslettera. Jednak traktuję ją jako dodatkowy element, oprócz tego mam także bonusy za zapis na listę. Taka strona jest dobrym rozwiązaniem, to dodatkowa wartość. Technicznie mam to rozwiązane podobnie 🙂 Fajnie, że opisujesz w przystępny sposób 🙂
No to mam plan na najbliższy czas, muszę dobrze przemyśleć temat i opracować bibliotekę tak, żeby od września wystartowała w pełnej krasie 🙂